Wojciech Brzozowski, 21 maj 2022, 1640 wyświetlenia

Raty kredytów rosną? My je obniżymy albo odzyskamy Twoje pieniądze od banków.

W ostatnich dniach każdy kredytobiorca obserwuje stale podnoszone podstawowe stopy NBP, które wprost przekładają się na wysokość rat do spłaty zaciągniętych kredytów. Dodatkowo dochodzi do tego rekordowa inflacja, widoczny wzrost cen podstawowych artykułów spożywczych, nie mówiąc o cenach paliwa, czy też materiałów budowlanych. Jakie będą tego skutki? Nietrudno przewidzieć, że w najbliższym czasie wiele osób będzie musiała podejmować co raz trudniejsze decyzje, na co przeznaczać swoje środki w pierwszej kolejności. W stosunku do osób, które zaciągnęły kredyty hipoteczne pojawiają się wstępne pomysły pomocy w postaci np. dopłat do kredytów, zamrożenia wskaźnika WIBOR, czy też otrzymania dofinansowania z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.

A co z osobami, które zaciągnęły pozostałe rodzaje kredytów, a przede wszystkim gotówkowe? Czy dla nich nie ma żadnej pomocy? Czy ktoś wyciągnie do nich rękę z pomocą? Szczerze? Wątpimy.

I dodatkowo co z osobami, które już wcześniej nie spłacały kredytów, otrzymały sądowe nakazy zapłaty lub przegrały sprawy w sądzie o zapłatę i z tego powodu mają komornika na głowie? Przecież w przypadku wyroków sądowych zasądzających maksymalne odsetki karne od niespłaconych kwot głównych żadna ustawa nie jest w stanie tego zmienić. Nie musimy nikomu tłumaczyć, że w pierwszej kolejności zawsze pokrywane są najpierw odsetki, a dopiero po ich spłacie należność główna. Oczywiście wraz ze wzrostem stóp procentowych rośnie saldo niespłaconego kredytu. I spirala się nakręca.

Dlatego właśnie ze względu na obecną sytuację gospodarczą opracowaliśmy skuteczne działania, które mają na celu rozwiązanie tego typu problemów, które przedstawiają się następująco:

  1. Odkryliśmy, że 90% GOTÓWKOWYCH umów kredytowych ma wady prawne, które są korzystne dla kredytobiorców. Mówimy oczywiście o kredytach w PLN;
  2. W wielu przypadkach umowy okazywały się nieważne;
  3. Skutkiem nieważności umów bank może mieć problem z odzyskaniem udzielonych kredytów, jednak orzecznictwo sądowe jest w tym względzie niejednolite. Chodzi o tzw. prawo zatrzymania. Liczymy się z tym;
  4. Może się również okazać, że kredytobiorca będzie zmuszony oddać wyłącznie kwotę udzielonego kapitału i to w ratach;
  5. W przypadku długotrwałej egzekucji to bank w ogólnym rozrachunku będzie musiał oddać pieniądze;
  6. Może się pojawić po stronie kredytobiorcy roszczenie o odszkodowanie oraz o zadośćuczynienie z powodu prowadzenia postępowania egzekucyjnego. Prowadzimy już takie sprawy;
  7. Po pozytywnym załatwieniu sprawy bank będzie miał obowiązek wyprostować BIK;
  8. Można odzyskać od banku pieniądze nawet wiele lat po zakończeniu egzekucji lub jej spłacie. Dotyczy to zwłaszcza spłaconych kredytów poprzez konsolidację;
  9. Nieistotne, kiedy taka umowa była zawarta, 20 lat temu, czy 2 miesiące temu.

W całokształcie, wbrew pozorom, sytuacja prawna „zwykłych” kredytobiorców jest lepsza i bardziej komfortowa od kredytobiorców mieszkaniowych, jednakże w stosunku do nich również w pewnym zakresie można podjąć te same, choć w mniejszym zakresie, działania.

Poniżej przedstawiamy wstępne efekty naszych działań. Oba wyroki są nieprawomocne, ale kwoty robią wrażenie. Co ciekawe, jeżeli jesteś w trakcie spłaty kredytu, zamierzone efekty można uzyskać bez chodzenia po sądach. Zależy od banku.

Reasumując, nasze rozwiązania są adresowane do wszystkich osób, które są w trakcie spłaty, mają wypowiedzianą umowę, mają na biegu sprawę w sądzie, toczy się obecnie postępowanie egzekucyjne jak i w stosunku do osób, które całkowicie spłaciły kredyt dobrowolnie lub przez komornika.

Co musisz zrobić, aby się dowiedzieć, czy w stosunku do Twojej osoby możemy podjąć działania? Wystarczy, że wyślesz do nas umowę kredytu lub pożyczki, a my napiszemy Ci, ile środków albo zaoszczędzisz albo ile możesz odzyskać. I życzymy Ci takich kwot, jak w poniższych wyrokach.

ZOBACZ TAKŻE: